Tez jestem przeciwny twojemu odejściu tak jak Tomkix uważam ze każdemu może zdarzyć się wpadka. Ale jestem za reformami które zapobiegną takiemu zdarzeniu następnym razem.

kochany Rzufiku!!!!!!!!!!!!!! Ty mi tu nie Fiku miku!!!!!!!!! bo zlot Tok W Krak bedzie!!!!!!!! )
to jest tylko jedna przegrana wojna i jeszcze nie z twojej winy . trudno zebys  wszystkimi stal nad glowa i nas pilnowal.
powinnlismy sie uczyc na bledach a nie sie poddawac!!!
cezar od razu wielkim wodzemi nie byl!! wiec juz nie wydziwiaj
jestes najlepszym wiodzem jakiego znam i tak ma zostac!!!
pozdrawiam serdecznie buzka:)

sir Marioo czyzby problemy z trafieniem w odpowiednie miejsce?

ja bym podpisał się pod tym co powiedziała Mirbis

Rzufik nie po to wspólnie tyłki innym kopiemy abyś z powodu jednej przgranej wojny myślał o rezygnacji. Tak wiec jak narazie większością głosów chciał nie chciał bedziesz sie jeszcze z nami meczył a reformy będą jak najbardziej potrzebne bo troszke bałaganu się narobiło.

Wina na pewno nie leży po stronie jednej osoby więc dymisja była by nieporozumieniem, na porażkę pracowali wszyscy więc reformy to obowiązek. Rzuf wodzem jesteś świetnym co wielokrotnie pokazałeś w mniej lub bardziej znaczących sytuacjach. Nigdy nie zostawiasz spraw samych sobie a to jest najważniejsze. Rób to co robisz i wyciągaj wnioski z postępowania innych. Co robić później wiesz najlepiej

no no co ja tu widze z powodu malutkiej porazki nasz niezwyciezony rzulfik poddaje sie do dymisji spoko jak sei juz wszyscy zjedziemy to mysle ze sprobujemy jeszcze raz tylko troszke sie podciagniemy i dozbrojimy