Witaj w swiecie Wikingów
Wnioski ze spotkania S2 i powiem tak, spotkanko wyszlo nawet okej. W sumie 7 osob bylo Ja, Gumis, Iron, Vasago, Gawel, laska Gumisia i laska Vasago. Ludzie bardzo sympatyczni.
Doszlismy do nastepujacego wniosku: ani KoG ani WB ani TOK nie lubi Ryzy za masowke na 100 playerow...
Pomysl? KoG+WB+TOK vs. RYZA
Da nam to odpowiednia ilosc ludzi oraz ludzi ktorzy nie zawioda (na 99% bo niczego pewnym byc nie mozna) a co do sredniego lvl... zawsze sa kuzyni ktorzy wlasnie zaczeli grac w BK i maja 1 lvl
Z Delkorem i Rakusem juz przedyskutowalem sprawe i jestesmy na 100% tak - moze byc ciekawie.
Trzeba tylko zakopac topor wojenny z WB i KoG na okres tej wojny, nikt nie kaze nam ich lubic pozniej
Ps. Po ryzie plany na ich akademie itd. wojna tak raz na tydzien/dwa az nie wymiekna i nie zliwkiduja tej masowki
Sprawa kolejna.
Powiem Wam ze KoG i WB maja dla nas niesamowity szacunek!! Serio, otwarcie wypowiadali sie, ze jestesmy rownym przeciwnikiem dla nich. Otwarcie mowili o KoG, WB i TOK jako 3 najlepsze zakony serwa 2.
Fight - Ciebie przedstawiac nikomu nie trzeba bylo, Iron bardzo Cie ceni za postawe z Elita ze jako jeden z nielicznych pozniej normalnie do tego podszedles.
Bardzo milo wypowiadali sie o Fighcie, Palowniku i Jahu - troszke krwi im psujecie i to ich cieszy
A pozatym?
Piwo, piwo, piwo
Zdjecia zamiescimy na forum to zaobaczycie jak bylo.
Mam nadzieje, ze na nastepnym spotkanku bedzie wiecej ludzi
Panowie pisac co myslicie z ta wojna! Nie unoscie sie za bardzo ambicja ze to KoG, ze to WB wiec jest zle. Pomyslcie co poczuje RYZA, gorzej przesrane miec nie moze KoG+WB+TOK - wydazenie ktore wstrzasnie serwem 2
Ps. Wojna z WB w piatek na 3 dni na srebro - tyle jak narazie uzgodnilem z Gumisiem.
Offline
Sam niewiem. Ryza to przegiecie, ale z dugiej strony, jak do nich sie wpada co caly dzien farmienia i to tak na 3k nawet.
Ale mysle ze jest tez tak, ze wiara tam leci bo na 1 miejscu . a i tak zadnej organizacji tam niema i kazdy gra swoje. Tombra ma w pompie co sie dzieje.
Kill'em All jednym slowem
Offline
Z ta wojną to nawet dobry pomysł bo można powalczyć z masówką a co do sojuszników to cóż zawsze można uznać że nie ważne z kim ważne że w słusznej sprawie. Kiedyś pomimo wcześniejszej wojny połączyliśmy siły z BlackRose i nic sie strasznego nie stało.
Offline
jestem jak najbardziej za wojną z Rzykami
i nie przeszkadza mi to czy kog lub wb są tacy czy inni ale że staniemy razem jako najlepszy zakon po jednej stronie przeciwko zakonowi który jest top 1 na s2 ale bedzie jazdaaaaaaaaaa
największa wojna na s2 czyli demolka na całego
Offline
Konewa - wlasnie tak mysle! Jesli chodzi o Irona - zaje###sty czlowiek, serio Gumis, Vasago i reszta ze zjazdu tez.
A RYZA padnie na zawal jak zobaczy kto im wojne wypowiedzial
Cel uswieca srodki!
Ps. Sami powiedzcie, jakbyscie byli w RYZIE to chcielibyscie wojny z KoG, WB i TOK rownoczesnie?
Offline
moge wam nawet napisac ktobedzie walczyl. reszta nawet nieskuma o co chodzi i pouciekaja... Kiedy odeszlismy bylo tam 30 osob, na ostatniej wojnie bylo 50 a walczylo moze 8, z nami. Bedzie taka zeznia ze sie niedaj normalnie
Offline
Mlegion czyzby bylo Ci ich zal? Bo tak w sumie to mi chyba tak Ale chetnie ich pobije, pokaze i poczekam az zrobia taki juz jestem slodki
Offline
Zakonnik
No to kiedy ich tłuczemy ?
Offline
Planowalismy tak kolo srody nawet. Bo wojna z WB do poniedzialku a na RYZE specjalnie gotowac sie nie trzeba
Offline
no wlasnie Fight tylko zastanawialem sie czy Ty sie zgodzisz stanac z WB i KoG w jednym szyku Ale to jest dobry cel
Offline
zrobimy z nich tłuczone kartofelki hi hi ale dobrze precz z masówka
Offline