Witaj w swiecie Wikingów
Ja osobiscie uwazam i nawet to przetestowalem na serwie 7 ze atak o brzasku to jest najwiekszy element zaskoczenia i co co maja dostep do netu w pracy czy szkole moga niezle nastukac srebra a jak przeciwnik wroci i wlaczy BK to nastepuje niezle zdziwko a pozatym i tak musi odebrac kase z roboty i tu znowu szansa na kase he he
Moja propozycja to 10000 obrazen liczy sie kazde RW /jedyny mankament to ze duzo liczenia jest i obowiazkowo kazdy musi podlczac po walce/ ale jest to sposob ktory pokazuje na co stac kazdego indywidualnie w zakonie i jak zakon jesy rozwinety
W tej opcji nie ma znaczenia godzina ataku przed tym nikt sie nie uchroni
Offline
No ja proponuje zrobić na srebrniki tak do 3000. Wtedy sprawdzimy kto sie pilnuje i kto jak walczy. Po ponownej selekcji możemy sprobować wojny na wygrane walki. Na PD i obrażenia odpadają bo wtedy różnica lvl może wynosić tylko 1.
Offline
Okej widze jedno, wojna bedzie na 100% tylko nie wiadomo na jakich zasadach i kiedy. Dowiem sie dzis od Kosy jak oni to widza.
Offline
Pisałem do GO (Godefroy) w innej sprawie i przy okazji spytałem go jak wygląda sprawa z wypowiedzeniem wojny przez 2 zakony. Odpowiedział mi, że zakon wypowiadający wojnę musi spelniać wymogi dot. liczebnosci i sredniej leveli, natomiast zakony sojusznicze już nie muszą spełniać tego wymogu, to znaczy, ze można przylaczyć do wojny obojętnie jakie zakony.
Na koniec dodał że, jeśli zakon przeciwnikow zgadza się na wojnę, to ją można wypowiedzieć, a on się dopisze, że to jest za jego pozwoleniem (żeby wątpliwości nie było).
Jednak w takim wypadku (uzyskiwanie zgody KM na wojnę) odpada nam element zaskoczenia, więc Rada musi zdecydować, czy chcemy takiej wojny.
Offline
Sprawa prosta, wypowiemy wojne, jak sie nie zgodza to oznacza ze sie boja. A wypowiemy na zewnetrzym i tam tez zapytamy o ich zgode Najwyzej osmiesza sie na forum
Offline
w takim razie trza poczekac chyba na Dena bo to on powinien to zrobic no chyba ze rzulfik bedzie dzialal jako wodz
Offline
Delkor jak narazie to wszystkie wojny ja wypowiadam Z Denem rozmawialem i jest jego poparcie wiec teraz tylko musze pogadac z Kosa na GG i do dziela!
Offline
rzuf napisał:
Sprawa prosta, wypowiemy wojne, jak sie nie zgodza to oznacza ze sie boja.
Oni mogą się zgodzić, ale np. pod warunkiem, że zmienimy godzinę rozpoczęcia.
W każdym razie bez ich zgody nie możemy zacząć, bo wojna będzie unieważniona.
Offline
rzuf napisał:
Delkor jak narazie to wszystkie wojny ja wypowiadam Z Denem rozmawialem i jest jego poparcie wiec teraz tylko musze pogadac z Kosa na GG i do dziela!
w takim razie "kacie czyń swoją powinność" he he moja mala podjazdowa z KM przerodzi sie w wielka wojenke he he juz nie moge sie doczekac mobilizacja panowie
Offline